MORTIIS
Witaj na forum Mortiis'a
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum MORTIIS Strona Główna
->
Recenzje
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Mortiis
----------------
Wprowadzenie
Dyskografia
Teksty
Recenzje
Media
Emperor
Okładki
Loga Mortiis'a
Teledyski
Stroje Mortiisa
Cintecele Diavouli
Projekty poboczne
Koncerty/Występy
Wywiady
Uczucia...
Covery
Nowości
REMIX
Fani
----------------
O Nas
Co robimy w wolnym czasie...
Co nas kręci...
Dobytek
Pierwsze spotkanie
Rangi
Galeria
----------------
Zdjęcia
Galeria fanów
Inne
----------------
Pytania do mnie
REGULAMIN
Linki
O tym co się dzieje na forum
WWW Mortiisa
Pojedynki
----------------
I czy II era,a może III?
Najlepszy utwór
Najlepszy album
Burzum
Filozofie
Forum Ogólne
----------------
Ludzie
Inne tematy
Humor
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
TertaEsKatalMorana
Wysłany: Pią 21:44, 24 Lut 2006
Temat postu:
Ale jednak jakoś się do Mortiisa ostatanimi czasy przekonałaś, Lariano Cieszy mnie to bardzo. Ostatanio gdy razem spędzałyśmy czas muzyka Mortiisa towarzyszyła nam niemal w każdej chwili
Lariana
Wysłany: Sob 17:04, 28 Sty 2006
Temat postu:
Hihi Jezebel marzyła o tym żeby móc się udzielać..
Troszeczkę odbiegnę teraz od waszej rozmowy, ale w związku z podziałem tematów wypowiem się tu. Nie powiem żebym była zachwycona Mortiisem.Pierwsza era ma swój klimat, to niezaprzeczalne. W drugiej zdarzają się naprawdę świetne teksty i choć przepaść pomiędzy dwiema początkowymi erami jest olbrzymia, to jakoś przypadła mi do gustu. Jeśli zaś chodzi o trzecią erę, to dla mnie jest to takie zadeklarowanie się w którym kierunku podąży Mortiis w swojej dalszej twórczości. Jest to kierunek, który mi nie odpowiada. Mam szacunek do ,,starego Mortiisa", lecz w nowym za bardzo rażą mnie już motywy electro :/ Nie dziwię się tym, którzy nazywają to ,,techniawką" :/ Z całym szacunkiem!
TertaEsKatalMorana
Wysłany: Sob 23:04, 26 Lis 2005
Temat postu:
Mi jakoś nie pasuje w tak dużych ilościach. Jest ładny, ale za dużo go. Wolę głos Mortiisa. Zdaję sobie sprawe że zapewne chciałabym śpiewać z Mortiisem. A jakbym śpiewała, to chciałabym jak najwięcej się udzielać. No ale cóż...
Ulrich
Wysłany: Pią 23:09, 25 Lis 2005
Temat postu:
Ja tam wolę jej głos. I nie przeszkadza mi jego ilość. Szczególnie pięknie prezentuje go na "I am the World".
TertaEsKatalMorana
Wysłany: Pią 18:35, 25 Lis 2005
Temat postu:
ja tak nie uważam!!!! A co do Jezabel... głos ma kobieta śliczny.... Jednak na The Stargate jest za dużo jej wokalu... Na The Smell jest o wiele lepiej!
Ulrich
Wysłany: Czw 17:43, 24 Lis 2005
Temat postu:
Nie wiem czemu, ale takie coś, co jest na "The grudge" ciężko mi nazwać śpiewem. Nie przepadam za takimi wokalami. Wolę powagę, patos. Śpiew z Ery I, nawet z II coś nam daje, jakieś emocje, a potem wrażenie miłe o płycie. Zaś agresywne głosy z płyt metalowych... cóż... podobne do siebie, monotonne. Co wy sądzicie?
TertaEsKatalMorana
Wysłany: Sob 22:41, 12 Lis 2005
Temat postu:
"The Smell Of Rain" i "The Grudge" mogę wam całą zaśpiewać
Jakiś czas temu wzieło mnie i kuzyna i śpiewaliśmy całe The Smell Of Rain.... Hehe nawet fajnie nam wyszło
Ulrich
Wysłany: Sob 19:15, 12 Lis 2005
Temat postu:
Mi zdarza się podśpiewywć Rapsodię, tyle że wtedy gdy nie ma w pobliżu nikogo ani żadnych szyb. MortIIsa ciężko by zaśpiewać, ewentualnie całe to "We march to attack... " z "The Stargate". To chyba był utwór "Spirit of Conquest. The warfare.". Ewentualnie śpiewalna jest płyta "The Smell Of Rain", a niektórzy zapewne są w stanie nawet najnowszą płytę.
TertaEsKatalMorana
Wysłany: Sob 15:03, 12 Lis 2005
Temat postu:
Hmmm.... łał! Normalnie jeszcze trochę a zrobie z Ciebie moderatora Urlichu
No ale też bez przesady. Piszcie tyle, ile macie do napisania, ewentualnie lekko to rozwińcie, żeby nie było takich sytuacji że post będzie beznadziejny, długi, a o niczym nie będzie tak naprawde mówił.
Co do muzyki Mortiisa, to masz racje w pewnym sensie... Chociaż co do rodziców, to mam za przeproszeniem gdzieś czy im się podoba czy nie. Mam ochotę posłuchać np. Burzum "Lost Wisdom", to to robie... (w tej chwili np.)
Co do Fanget I Krystal też bardzo lubię ten utwór i często go nuce...
Ulrich
Wysłany: Pią 23:11, 11 Lis 2005
Temat postu:
Dobrze, każdemu ujawniają się emocje, ale postaraj się przeczytać swojego posta nim go umieścisz na forum. I pisz jak najwięcej, bo przez to post staje się ciekawszy i oznacza że masz coś ciekawego do powiedzenia. Aha, jeszcze jedno: pisz poprawnie nazwy utworów i płyt.
Co do słuchania w nocy: muzyka MortIIsa ma tą ogromną przewagę nad muzyką rockową że gdy słucha się jej cicho to nie traci na uroku. A poza tym rodzice się nie skarżą na hałasy.
Thorn
Wysłany: Pią 19:41, 11 Lis 2005
Temat postu:
juz wiem, najbardziej (w obecnej chwili) towards the gates of stars , faget i krystal i an old and razed village
mistrzostwo!
TertaEsKatalMorana
Wysłany: Pią 17:11, 11 Lis 2005
Temat postu:
No ja tak własnie mam. Budze się w nocy, kaseta się skończyła, no to jeszcze raz. Dziś w nocy wstałam o 3, leżałam do 4 słuchając The Grudge...
Ulrich
Wysłany: Pią 0:01, 11 Lis 2005
Temat postu:
O, przy muzyce MortIIsa zasypia się świetnie, ostatnio właśnie czynię to przy dźwiękach "Anden Som Gjorde Oppror". Czasem się budzę w nocy i uświadamiam sobie że płyta się już dawno skończyła. Wtedy włączam na nowo i leżę i słucham... na przykład o 5 rano. Świetne uczucie. Ale zasypia się jeszcze szybciej niż wieczorem.
TertaEsKatalMorana
Wysłany: Czw 23:01, 10 Lis 2005
Temat postu:
z książkami też tak mam, za to z utworami, płytami itd raczej nie. Wiem co mi się podoba. A to czy mi się podoba wiąże się z tym czy dobrze się w daną piosenkę wsłuchałam. Najbardziej czuję się związana z płytą The Smell Of Rain i The Song Of A Long Forgotten Ghost, bo często ich słucham i wiążą się z nimi wspomniania... Miłe jak i nie miłe..ale to nie ma znaczenia jakie... Ważne że wspomniania.... ahhh.... Własnie ostatanio słucham w kółko "Everyone leaves".... Włączam na laptopie i zasypiam, lub leże i myśle...
Ulrich
Wysłany: Czw 21:52, 10 Lis 2005
Temat postu:
Hmmm... "Anden Som Gjorde Oppror" i "The Stargate" emanują jak dla mnie najlepszym klimatem. Czemu? Bo ostatnio właśnie ich słuchałem. Gdybym słuchał Krypty, to ona najbardziej by mi się podobała. Jak dla mnie nie ma zatem jakiegoś najlepszego albumu, podoba mi się akurat to co w danym momencie leci w tle. Zresztą podobnie jest z książkami. Dlatego nie mogę powiedzieć kogo uważam za lepszego pisarza: ASa czy Mistrza. Każdy z nich ma swój oryginalny styl którym buduje świetny, ale całkowicie oryginalny klimat.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin