Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Thorn
młody kot
Dołączył: 04 Lis 2005
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 23:01, 09 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
mi sie najbardziej podoba Crypt of the Wizard oraz Stargate i już, inne też oczywscie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
TertaEsKatalMorana
K1TTY K1M ADM1N
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 23:09, 09 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Każda ma swój niepowtarzalny klimat.... ahh...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ulrich
kot
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: The world of wonder...
|
Wysłany: Czw 21:52, 10 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Hmmm... "Anden Som Gjorde Oppror" i "The Stargate" emanują jak dla mnie najlepszym klimatem. Czemu? Bo ostatnio właśnie ich słuchałem. Gdybym słuchał Krypty, to ona najbardziej by mi się podobała. Jak dla mnie nie ma zatem jakiegoś najlepszego albumu, podoba mi się akurat to co w danym momencie leci w tle. Zresztą podobnie jest z książkami. Dlatego nie mogę powiedzieć kogo uważam za lepszego pisarza: ASa czy Mistrza. Każdy z nich ma swój oryginalny styl którym buduje świetny, ale całkowicie oryginalny klimat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TertaEsKatalMorana
K1TTY K1M ADM1N
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 23:01, 10 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
z książkami też tak mam, za to z utworami, płytami itd raczej nie. Wiem co mi się podoba. A to czy mi się podoba wiąże się z tym czy dobrze się w daną piosenkę wsłuchałam. Najbardziej czuję się związana z płytą The Smell Of Rain i The Song Of A Long Forgotten Ghost, bo często ich słucham i wiążą się z nimi wspomniania... Miłe jak i nie miłe..ale to nie ma znaczenia jakie... Ważne że wspomniania.... ahhh.... Własnie ostatanio słucham w kółko "Everyone leaves".... Włączam na laptopie i zasypiam, lub leże i myśle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ulrich
kot
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: The world of wonder...
|
Wysłany: Pią 0:01, 11 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
O, przy muzyce MortIIsa zasypia się świetnie, ostatnio właśnie czynię to przy dźwiękach "Anden Som Gjorde Oppror". Czasem się budzę w nocy i uświadamiam sobie że płyta się już dawno skończyła. Wtedy włączam na nowo i leżę i słucham... na przykład o 5 rano. Świetne uczucie. Ale zasypia się jeszcze szybciej niż wieczorem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TertaEsKatalMorana
K1TTY K1M ADM1N
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 17:11, 11 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
No ja tak własnie mam. Budze się w nocy, kaseta się skończyła, no to jeszcze raz. Dziś w nocy wstałam o 3, leżałam do 4 słuchając The Grudge...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Thorn
młody kot
Dołączył: 04 Lis 2005
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 19:41, 11 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
juz wiem, najbardziej (w obecnej chwili) towards the gates of stars , faget i krystal i an old and razed village
mistrzostwo!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ulrich
kot
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: The world of wonder...
|
Wysłany: Pią 23:11, 11 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Dobrze, każdemu ujawniają się emocje, ale postaraj się przeczytać swojego posta nim go umieścisz na forum. I pisz jak najwięcej, bo przez to post staje się ciekawszy i oznacza że masz coś ciekawego do powiedzenia. Aha, jeszcze jedno: pisz poprawnie nazwy utworów i płyt.
Co do słuchania w nocy: muzyka MortIIsa ma tą ogromną przewagę nad muzyką rockową że gdy słucha się jej cicho to nie traci na uroku. A poza tym rodzice się nie skarżą na hałasy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TertaEsKatalMorana
K1TTY K1M ADM1N
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 15:03, 12 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Hmmm.... łał! Normalnie jeszcze trochę a zrobie z Ciebie moderatora Urlichu No ale też bez przesady. Piszcie tyle, ile macie do napisania, ewentualnie lekko to rozwińcie, żeby nie było takich sytuacji że post będzie beznadziejny, długi, a o niczym nie będzie tak naprawde mówił.
Co do muzyki Mortiisa, to masz racje w pewnym sensie... Chociaż co do rodziców, to mam za przeproszeniem gdzieś czy im się podoba czy nie. Mam ochotę posłuchać np. Burzum "Lost Wisdom", to to robie... (w tej chwili np.)
Co do Fanget I Krystal też bardzo lubię ten utwór i często go nuce...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ulrich
kot
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: The world of wonder...
|
Wysłany: Sob 19:15, 12 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Mi zdarza się podśpiewywć Rapsodię, tyle że wtedy gdy nie ma w pobliżu nikogo ani żadnych szyb. MortIIsa ciężko by zaśpiewać, ewentualnie całe to "We march to attack... " z "The Stargate". To chyba był utwór "Spirit of Conquest. The warfare.". Ewentualnie śpiewalna jest płyta "The Smell Of Rain", a niektórzy zapewne są w stanie nawet najnowszą płytę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TertaEsKatalMorana
K1TTY K1M ADM1N
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 22:41, 12 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
"The Smell Of Rain" i "The Grudge" mogę wam całą zaśpiewać Jakiś czas temu wzieło mnie i kuzyna i śpiewaliśmy całe The Smell Of Rain.... Hehe nawet fajnie nam wyszło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ulrich
kot
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: The world of wonder...
|
Wysłany: Czw 17:43, 24 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czemu, ale takie coś, co jest na "The grudge" ciężko mi nazwać śpiewem. Nie przepadam za takimi wokalami. Wolę powagę, patos. Śpiew z Ery I, nawet z II coś nam daje, jakieś emocje, a potem wrażenie miłe o płycie. Zaś agresywne głosy z płyt metalowych... cóż... podobne do siebie, monotonne. Co wy sądzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TertaEsKatalMorana
K1TTY K1M ADM1N
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 18:35, 25 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
ja tak nie uważam!!!! A co do Jezabel... głos ma kobieta śliczny.... Jednak na The Stargate jest za dużo jej wokalu... Na The Smell jest o wiele lepiej!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ulrich
kot
Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: The world of wonder...
|
Wysłany: Pią 23:09, 25 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Ja tam wolę jej głos. I nie przeszkadza mi jego ilość. Szczególnie pięknie prezentuje go na "I am the World".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TertaEsKatalMorana
K1TTY K1M ADM1N
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 23:04, 26 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Mi jakoś nie pasuje w tak dużych ilościach. Jest ładny, ale za dużo go. Wolę głos Mortiisa. Zdaję sobie sprawe że zapewne chciałabym śpiewać z Mortiisem. A jakbym śpiewała, to chciałabym jak najwięcej się udzielać. No ale cóż...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|